ehhh tak też zrobiłam... zadzwoniłam do pana S. i powiedziałam mu co o tym mysle... a potem on zaczął mi pisać jakieś esemesy, że mam sie od niego odpier**** bo A. (mój tata) nie ma żony i tym bard ...
Nie mam komu się wygadać ;( a bardzo mnie to meczy i nie wiem co zrobić... Moi rodzice od pewnego czasu kłócą się... Kiedyś się tym nie przejmowałam, ale jak tak widze jak jeden drugiego obraża to mam ...