Autor Wiadomość
Kita
PostWysłany: Czw 18:01, 23 Lut 2012   Temat postu: Czy się zakochałam?

Wiem, pytanie takie trochę naiwne, ale podobno żadne pytanie nie jest głupie. Zaczęło się od tego ,że zobaczyłam go na początku roku szkolnego, a tak się składa, że widzieliśmy się już wcześniej niż przed rokiem szkolnym. Na początku było mi to w sumie obojętne ,że go zobaczyłam. Później zaczął mi się trochę podobać i kiedy był blisko mnie trochę się czerwieniłam i nie mogłam patrzeć mu w twarz, bo mnie onieśmielał. Następnie , nie wiadomo dlaczego , chciałam ,żeby jego klasa była obok mojej klasy i żebym go na każdej przerwie widziała. Stwierdziłam wtedy ,że na 100 % mi się gościu podoba. później było coraz gorzej. Już nie mogłam wytrzymać dnia bez zobaczenia go, a jednocześnie nie chciałam ,żeby mnie widział(nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć) Dostawałam świra, zaczęłam patrzeć w internecie na jego plan lekcji i pamiętałam na jakich przerwach będziemy się widzieć itp. Wchodziłam na jego profil na fb, patrzyłam na jego wpisy, mogłam patrzeć na jego zdjęcia godzinami. Teraz zaczeło się najgorsze (dzisiaj, 23.02.2012 - ngdy nie zapomnę tej daty!) , bo na jego widok poczułam w sercu takie silne kopnięcie prądem.Dziś była taka uroczystość w naszej szkole i jak zobaczyłam ,że on umie śpiewać i jeszcze ma taką fajną barwę głosu to po prostu już nie wyrabiam( JA MAM FIOŁA NA PUNKCIE ŚPIEWAJĄCYCH FACETÓW). Stałam się smutna, odszukuję sensu w bezsensie mojego życia, o zgrozo, mam myśli samobójcze. Nie wiem czy te wszystkie objawy, to objawy zakochania. Obawiam się ,że to może być na serio, bo to pierwszy raz jak się tak czuję. Ja wiem ,żę jak się zakocham to już się nie odkocham...Co ja mam zrobić w tej sytuacji, bo brak mi pomysłów! Dodam, że na niczym nie mogę się skupić.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group