Autor Wiadomość
CHAK na gówno
PostWysłany: Śro 23:35, 10 Cze 2009   Temat postu:

nie smutaj ,twój stary jest frajerem i lubi miec przynajmniej 8 chuji w dupie na raz,zrób mu loda to w domu będzie zgoda a jak nie to zejsraj mu się w jego filce na obcasie co w nich chodzi do gej klubów, pamiętaj że nie zawsze jak idziesz w lewo to jest prawo patrz przed siebie bo cię ktoś wyjebie pamietaj o tym ,najlepiej wytatułuj sobie to na picyyyyyyyy i zrób z tego motto życiowe, niech zakrwawione stolce z grudami i strupami będą z tobą
Rozproszona
PostWysłany: Pią 21:58, 10 Kwi 2009   Temat postu:

ehhh Sad tak też zrobiłam... zadzwoniłam do pana S. i powiedziałam mu co o tym mysle... a potem on zaczął mi pisać jakieś esemesy, że mam sie od niego odpier**** bo A. (mój tata) nie ma żony i tym bardziej córki ;| co bardzo mnie zdziwiło... powiedziałam o wszystkim mamie a ona zadzwoniła do taty... pokłócili się jeszcze gorzej i on nie wraca do domu Sad A pan S. twierdził że chce im przeszkodzić w "związku" ;( więc chyba jest jak przypuszczałam... czyżby mój ojciec prowadził podwójne życie ?;(
Pierwszy raz tak się czuje... wdawało mi się że znam go dobrze, a jeden dzień mógł tak wszystko zmienić... tylko jeśli on serio woli facetów, to po co zrobił mnie ? ;( czuję się strasznie... aż żyć mi się odechciało.
Madzioch ;]
PostWysłany: Pią 16:52, 10 Kwi 2009   Temat postu:

Może napisz na ten numer tego "pana S" (czy jak mu tam było) kim jest ? I porozmawiaj z rodzicami, nie mozna od razu zakładac z gory ze wszystko jest juz przesądzone, moze masz racje ze to jakies chore zarty twojego taty...?
Rozproszona
PostWysłany: Czw 23:57, 09 Kwi 2009   Temat postu: :( sypie mi się rodzina...

Nie mam komu się wygadać ;( a bardzo mnie to meczy i nie wiem co zrobić... Moi rodzice od pewnego czasu kłócą się... Kiedyś się tym nie przejmowałam, ale jak tak widze jak jeden drugiego obraża to mam ochotę uciec gdzieś, jak najdalej od nich...
Ostatnio wzięłam telefon mojego taty... i przeczytałam jego smsy ;/ wiem że nie powinnam, ale tak sie martwię... zaczęłam podejrzewać że może znalazł sobie kogoś... ale to co tam zobaczyłam kompletnie przewróciło mi w głowie... Moj tata zawsze był dziwny, solarium, frzurka itd... ;/
Ale w jego telefonie znalazłam coś co mnie zdziwiło... wprost uwierzyć w to nie mogłam i nadal nie wiem co o tym myślec...
Byly tam smsy wszystkie od jednego pana S. nie chcę mówić co tam przeczytałam ... ;/ ale popłakałam się... bo wdaje mi się że mój ojciec jest gejem... Nigdy nie pisał z moją mamą w taki sposób jak z panem S. Sad chciałam zadzwonić na telefon zaufania (wiecie jakaś niebieska linia czy coś) ale boje sie... Pozwoliłam sobie wziąć nr. tego S. i zastanawiam się czy nie napisać mu czegoś... ale czy to coś zmieni..? Może to byly żarty ? Sad móże mój tata ma tylko takie chore żarty... Sad Co mam robić ? Nie chce żeby moja mama została sama, tym bardziej że jest chora.. i to poważnie Sad i nie chce aby okazało się ze mój tata jestem gejem...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group