| Autor |
Wiadomość |
kulawy dżin
 |
 Wysłany:
Pon 11:26, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
| witaj mam dla was cenne rady zarówno do autorki jak i do crazyGIL (z nosa) a własnie wiecie ze zbychowi z pod 6 palętaja sie w nosie zagubine bermundy,wracajac do sprawy wybierz tego który ma wieksza kiniawe i wiecej dukatów w portfelu ,miłość to nie śmierdzące pomyje z ryja także uwazaji wybierz dobrze!! |
|
|
crazyxgirl
|
| Wysłany:
Sob 14:39, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
uuu
moja historia
ja te z prosze o rade/ |
|
|
Basienka
|
| Wysłany:
Sob 11:13, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
| pogadaj z nim bo ja nie wiem czy to prawdziwa miłosc kiedy on sie jej wstydzi przed kumplami |
|
|
BlackBerry
|
| Wysłany:
Sob 7:23, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Trudna sprawa...myślę, że on może ma jakiś kłopot. Macie może wspólnych znajomych? Znasz jego rodziców? Jeśli tak, może dogadaj się z nimi, może coś wiedzą. |
|
|
pomocny burmistrz
|
| Wysłany:
Czw 10:43, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
| witam kakalo moim zdanie zje..las sprawe po chu.. wafla jak jakies obszczymory jebane przez stado argentynskich rosomak?w z bizonami w dupie,i rozleglym rozwolnieniem i stechla sraka smieja sie z ciebie to ty wtedy wymigiwalas sie od spotkania z nim, ja odrazu bym wiedzial ze to pedal z guzem i jednym zebem .a ty sie obsralas na mietowo betonem tak ze odpryskiem powaliles swojego i stracil dziewictwo wpadajac do klozetu w ktorym zostal wykozrystany pzrez bakterie ,a mowilem kur... zebym skurw.. pil aktimelki,to nie kazdy kr... byl moadrzejszy,a wracajac do temtu to zjebalas i niewiem co mozna zrobic chyba paleczke z polykiem pozdruuufffki hihihihi trzym sie ramy |
|
|
SpoconyZolnierz
|
| Wysłany:
Czw 10:30, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
| no tu jest tylko jedna rada, widac ze to gej i nie poradzisz na to nic. pamietaj ze jesli cie niechce to nie i nienarzucaj sie mu gupia pipo, i zostaw go w spokoju, widac ze on lubi anal i lubi go z chlopakami, ale pamietaj ze niefszystko kupa co dobre do jedzenia, i zaproponuj mu seks grupowy wtedy powinien cie zaruchac od tylca i bedzie ok. a tak pozatym to daj mu ***** spokoj i niech sie pierdoli w odbyt kolcami, skoro niechce takie zajebistej cipeczki jak ty, moze ocipcial z tego ze jestes pasztetem? |
|
|
kakalo123
|
| Wysłany:
Śro 22:04, 16 Sty 2008 Temat postu: ja go mocno kocham....! |
|
HEj wam wszystkim  :* mam taki problemik..... bo od wrzesnia zaczelam sie "bardziej" kolegowac z takim chłopakiem co w tym roku doszedl do nas do klasy... wkoncu chyba z 3 miesiace temu powiedział mi ze mnie kocha... ja powiedziałam mu to samo... spotkalismy sie chyba z 5 razy i puzniej juz nie.... on nalegal a ja sie wymigiwałam bo inni z klasy nas widzieli wtedy i zaczeli puzniej wyzywac itp (mnie raczej) chyba od dwuch tygodni on sie do mnie nie odzywa.... dzwoniłam kilkanascie razy ale nie odbierał i dzisiaj zmienil numer telefonu...pisałam smsy...nie odpisywal.... pisalam na gg... nie odpisywal...wogule chyba ztydzien juz go na gg nie ma...dzisiaj nawet odwazylam sie i poszłam do niego stanełam przed jego domem i byalam nie pewna czy wejs czy nie... wejrzalam przez okno i nie widziałam go... zawrucilam sie do domu i znowu cos we mnie bylo i sie zawrucilam wysłałam mu smsa ze jestem przed jego domem czekałam chwile.... nie wyszedl poszłam do domu.nie wiem co mam robic jestem smutna caly czas bo bardzo bardzo go kochałam..... pozmozcie prosze:( (aha i sorki za bledy) |
|
|
