Forum nastolatek :: Przegląd tematu

Wysłany: Pon 15:08, 21 Cze 2010 Temat postu:

Wiem, łatwo powiedzieć "nie martw się, wszystko będzie dobrze", napewno bardzo bolesne jest, to, że mimo wielu przykrości, jakie spotkały Cię od byłego Ty nadal go kochasz. Olewaj zbędne komentarze typu "daj dupy", bo po jakimś czasie goście zrozumieją, że się tym nie interesujesz, zresztą czy to nie znaczy, że twój były jest "banalny"? Możesz mu tak powiedzieć, napewno się nie ucieszy xD.
Ty mu się oddałaś, bo go kochałaś, a on to wykorzystał. To nie jest fair. Kawał drania i tyle, w życiu to on nie będzie miał dobrze...
Mimo wszystko uważam, że to nie jest powód do popełnienia samobójstwa. Każdy popełnia błędy, niewiem czy Ciebie to pocieszy, ale też miałam niezłe problemy i byłam poniżana, wyszłam na prostą, dlaczego? Bo uwierzyłam, postanowiłam się nie poddawać. Jeżeli Twój teraźniejszy chłopak Cię wspiera, wie o Tobie wszystko, to jest super. W związku bardzo ważne jest zaufanie a przede wszystkim wsparcie. Chociaż, jeżeli uważasz, że to tylko zauroczenie, powiedz mu prawde. Może spróbujcie wszystko od nowa. Niech on Ciebie pozna, Ty jego... Dlaczego od razu musicie być parą? Poznając się, możesz dostrzeć w nim naprawde coś wyjątkowego, a z czasem przerodzi się w prawdziwą miłość.
Moja rada: Przemyśl sobie to wszystko;))
Powodzenia, nie załamuj się ;***

Wysłany: Nie 20:25, 04 Kwi 2010 Temat postu:

Jebane emo -.- anal cie rozweseli Smile

Wysłany: Pon 18:32, 18 Sty 2010 Temat postu: ;]

hm...nieciekawa sytuacja ... zazwyczaj wiek dojrzewania jest trudnym okresem szczególnie u dziewczyn.Chłopacy są już tacy,zazwyczaj dobierają sie nie dlatego że chcą się z Tb kochać tylko aby sprawdzić czy się zgodzisz ;] oni chcą mieć przy sobie dziewczynę o ktora nei musza sie martwić w sensie ze bedzie go zdradzac...pewnie mysli ze jak dalas jemu to dasz innemu Smile

dowód miłosci ,,,oh...;./ nie warto się zabijać Smile

Pomyśl o znajomych,rodzinie hobby i życiu które jest przed toba Smile

Wysłany: Pią 23:40, 30 Paź 2009 Temat postu:

Nie martw się... wszystko będzie OK. Kiedyś też myślałam o samobójstwie ale wolę tego nie robić bo zranię w ten sposób wiele osób bardzo mi bliskich.... Najlepiej to zaprzyjaźnij się z jakąś jego byłą... bądźcie dobrymi kumpelkami... będzie bardzo wkurzony;P albo zacznij chodzić z jakimś fajnym kolesiem i na oczach tego chłopaka zacznijcie się przytulać itd. wtedy będzie BAAARDZO o ciebie zazdrosny... Smile

Wysłany: Sob 19:36, 28 Mar 2009 Temat postu:

Słuchajj.. śmierć nic nie pomoże.. Zranisz swoich najbliższych niż udowodnisz temu kolesiowi że potrafisz.. Przestań zwracać uwagę na innych.. masz 15 lat.. i jeszcze spotka Cię prawdziwa miłość. i wszystko się ułoży.. Jeżeli masz jakaś dobra przyjaciolke to spedzaj z nia jak najwiecej czasu i nie zawracaj sobie glowy jakimis dupkami.. zlewaj na to co mowia.. i git. jezeli nie masz przjaciolki to zakumpluj sie z jakas:) Jak jakis koles bedzie znow cos do ciebie sie sapał wyzywałczy cos.. poprostu olej to i pokazuj ze na ciebie to nie dziala w koncu im sie znudzi.. ;** powodzenia ;*

Wysłany: Wto 18:02, 03 Mar 2009 Temat postu: Ja chce umrzec :(

zabij sie suko Wink

powodzenia ;P

Wysłany: Wto 13:12, 15 Sty 2008 Temat postu:

wcale nie chcesz tylko ci sie wydaje

Wysłany: Śro 23:40, 09 Sty 2008 Temat postu:

' dziwką zwali ją Ci którzy jej nie mieli, a bardzo cieli mieć' wiesz ten cutat mi osobiscie bardzo pomogl w zyciu, no nie do konca... tez miałam taką sytuacje kiedys, jestem starsza od Ciebie o rok, po prostu całowałam sie nie z tym chłopakiem co trzeba.. on miał dziewczyne... pozniej ta dziewczyna mnie pobiła.. leżałam w szpitalu, była sprawa w sądzie.. ogólnie głupio wyszło, niby wygrałam sprawe i powinnam być dumna ale tak nie jest, przez to wszystko nabawiłam sie choroby.. mam fobio społeczną i schizofrenie.. nie daj sie zniszczyc. postaw na swoim, nie popełnij takiego błędu jak ja ! zycze szczescia, nie poddawaj sie. :*

Wysłany: Czw 22:21, 06 Gru 2007 Temat postu:

Dobrze , ze chociaz sie przyznajesz , ze to jest zauroczenie . A po drugie nie mysl o takich rzeczach , pomysl sobie co by zrobili Twoi najblizsi jakby Cie nie bylo . Wiadomo , ze w zyciu nie jest latwo ... Raz jest pog gorke , a pozniej z gorki ... i niestety juz tego nie zmienisz ... KAzdy ma jakas doline ... ale zawsze jest nadzieja , ze sie z tego wyjdzie .. I nawet niech takie mysle nie przechodza Ci przez glowe .. Poradzisz sobie zobaczysz !! jeszcze wspomnisz moje slowa ...

Hej .. mam juz dosc tego nonstop ktos mnie krytykuje i ze cos robie zle i takie tam ja jestem tylko czlowiekiem nie jestem zadna maszyna Sad

( ale nie otym chcialam pisac ... Chce sie zabic !! Sad

bo juz nie wytrzymuje mam taki teraz trudny okres , wszystko sie jebie na leb na szyje Sad

( mam teraz chlopkaka ale to nie jest ten z ktorym tak bardzo chcialam byc ... ale go tez mozna powiedzac ze go "kocham " ja jeszcze nie weim co znaczy slowo kocham mam dopiero 15 lat a Kochac to sie poznaje z czasem teraz jestem tylko zauroczona ... ale wydaje mi sie ze wiecej czuje do mojego bylego chlopka.. chciala bym do niego wrucic a on traktuje mnie jak szmate ... byla glupia bo kiedy mu sie oddałam to potem mnie zucil i powiedzała ze jestem puszczalska .. powiedzal wszystkim kumpla i mysleli ze moge mim dac "dupy" .... mam tego dosc CHCE SIE ZABIC ... a jesli nie to pomuszcie mi co mam zrobic Sad