Autor |
Wiadomość |
księżniczka*
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:00, 17 Paź 2009 |
 |
witam....mam problem duzy i to bardzo... rok temu dokladnie w wakacje poznalam przez mojego kumpla kolesia....no i po tydoniu bylismy razem...jak wiadomo wakacyjne milosci koncza sie tuz po wakacjach i tak tez sie zdarzylo..poszlam do 1 kklasy sredniej i poznalam wielu nowych ludzi wiec zerwalam z lukaszem tak mial na imie.... zostalismy przyjaciolmi swietnie nas sie ukladalo jako przyjaciele czesto sie spotyklismy moglam z nim o wszystkim porozmawiac....rok pozniej znow w wakacj e urzadzilismy za zakonczenie roku szkolenego wypad po domki ze znajomymi...alkohol itp i wydazylo sie miedzy nami duzo... calowalismy sie itp zdecydowalismy po tydoniu ze bedziemy razem...i tak bylismy do konca wakacji....zaczal sie rok szkolny czulam cos do niego wiecej itp ale stracone wczesniej zaufanie<dluga> nie wrocila przez dwa tygodnie nam sie cos nie ukladalo wiec stwierdzilm ze po co to ciagnac a wiedzilam ze on mnie kocha....tez cos do niego czulam....po tygodniu jak juz nie bylismy razem zaczal mnie wyzywac od dziwki od puszczalskiej od kurwy szmaty ze zawsze taka bylam...a nic nie poradze na to ze mam bardzo dobry kontakt z kumplami kuzynami itp i ze na wakacjach pojechala sobie do warszawy do kuzyna....no ale niedawno bylam na imprezie i poznalam kolege mojej kolezanki i sobie z nim tanczylam i jak lukasz mnie zobaczyl to odrazu zeszedl z parkietu i do konca imprezy sie nie pojawil tylko kontem oka na mnie patrzyl nie wiem czy to jeszce milosc czy on cos do mnie jeszcze czuje ...... jestem zalamana bo przez taka sytuacje stracilam kontakt ze znajomymi jego a bardzo mi na nich zalezy help[/b][/i] |
|
|
|
 |
|
 |
brutalneBlond
Jeszcze świeża

Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany:
Nie 0:54, 18 Paź 2009 |
 |
zalezy Ci na znajomych ?! chociaz cos do niego czulas/czujesz? pff soryy ale nie jestes normalna. Nie dziwie sie, ze tak Cie wyzwał bo tak to wyglada z Twoich opowiesci, jedni powiedza szmata na laske ktora flirtuje z kazdym, inni na laske co sie pieprzy z kazdy. Róznica pewnego obrazowania spraw.
nie moge tego skomentować. Czy czuje coś ? pewnie tak, niechęć, żal i ból ze był z kimś takim, moze jeszcze czuje jakis sentyment do Ciebie widac Cie z innymi.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
księżniczka**
Jeszcze świeża

Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Nie 13:02, 18 Paź 2009 |
 |
tak zalezy mi na znajomych....bo nie jestem osoba ktora przyjazni sie z kims tylko dlatego ze jest ze znajomym tej osoby...tk czulam...moze czasem to zanikalo.........a nie flirtuje z kazdym.... bo nie raz udowodnilam ze nie zalezy mi na chlopakach innych...... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
brutalneBlond
Jeszcze świeża

Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany:
Wto 17:52, 20 Paź 2009 |
 |
zalezy Ci na nim? to staraj sie to naprawić co było dawniej.
przyjaciól nie zyskasz od nowa, jezeli raz sie od ciebie odwrócili przez niego oznacza, że nie byli Twoimi przyjaciólmi nigdy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
księżniczka**
Jeszcze świeża

Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 16:10, 28 Paź 2009 |
 |
naprawiac juz nie ma co........nawet jezeli jeszcze cos do niego mam to nie wybaczylabym mu tego jak mnie potraktowal..... sam powtarzal nie mamy 5 lat zeby tak postepowac......a sam to robi........ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Karolinka15
Gość
|
Wysłany:
Pią 23:28, 30 Paź 2009 |
 |
Olej go!!! Jakby naprawdę Cię kochał to by tak na ciebie nie gadał... Wierni znajomi są ważniejsi i lepsi od takiego jednego "idioty"!!! Jest bardzo dużo kolesi na świecie o wiele lepszych od niego! Daj sobie z nim spokój... zadbaj lepiej o odbudowę znajomości z przyjaciółmi... |
|
|
|
 |
brutalneBlond
Jeszcze świeża

Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany:
Nie 3:24, 01 Lis 2009 |
 |
fakt, jezeli kochasz kogoś naprawdę kiedy ta osoba odchodzi, nie nienawidzisz jej za to, tylko wbrew bolowi szanujesz jej decyzje zyczac szczescia. Moze i nie kochał prawdziwie, zreszta rzadko kto potrafi to odroznic.
nadal jednak jestem zdania, ze skoro odwrocili sie od Ciebie znaczy ze nigdy za Tobą nie yli, kazda przyjaz bowiem da sie odbudowac :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
księżniczka**
Jeszcze świeża

Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Nie 17:53, 01 Lis 2009 |
 |
on.......faktycznie olalam goo juz.........nie zaslugiwal wogole na moja znajomosc.......wszyscy mi powtarzali daj se z nim spokoj.i jak w koncu to zrobilam to dopiero poznalam go naprawde.........a co do znajomych...nie pomylilam sie to prawdziwa przyjazn mimo mojego rozstania z nim dalej utrzymujemy kontakt i sie spotykamy.....dzieki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group ::
FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)